wycieków nie mam, po za poceniem się na tym czujniku. Silnik nie puka, nie stuka, chodzi jak powinien. Na zimnym nie hałasuje. Na dynamikę też nie narzekam. Jedynie co to mam kulawe kable i świece. I auto kuleje przez to na lpg. Mam już zamówiony komplet przewodów i świec. Szwagier by takie rzeczy jak panewki od razu wyłapał. Jeździł moja i twierdzi że jest w lepszej kondycji od jego 164 ts 97 choć mi się wydaje, że jego lepiej jeździ. Ale to on jest moim mentorem w tym temacie więc z nim nie polemizuje![]()