1750 TBi. P0135 - Rezystancja grzałki 1 przed kat. (wysoka)

[epsonix]

Dawno już miałem problemy z autem (odpukać ), ale MES czasem nie wyświetla opisu do błędu? Przy urwanych kablach powinno być "brak sygnału" itp, a "poza zakresem" może mieć inną przyczynę. epsonix robiłeś wykres napięcia sondy w czasie jazdy?

Zanim mi padł mi laptop raz złapałem błąd P136, jeszcze przed mocnymi szarpaniami:
The oxygen sensor signal indicated by the code is incorrect, out of range or missing. This Lambda sensor monitors the residual Oxygen in the exhaust, after the HC, CO and NOx eliminating reactions, and enables the ECU verify both the converter and the pre-cat. Lambda sensor functions. Depending on system, the sensors may be of the 0-5V or 0-1V type.
Usually, if the system is in good working order there is a small quantity of oxygen in the exhaust and the signal rarely reacts. Mostly, a signal reaction can be seen by e.g. snapping the accelerator quickly several times (strong enrichment).
Before replacing the sensor, check:
- Check the post-cat. Lambda sensor signal behavior from the data parameters or with a Multimeter or Oscilloscope: enrich strongly the mixture with repeated throttle snaps
- the exhaust for excessive O2 with an exhaust analyzer
- the exhaust system for leaks between and near the lambda sensors and at the converter to exhaust joints
- Aux. Air system (if present) for leaks or excessive air supply.
The reason for this fault is that ECU has received very low signal from the sensor. The fault is present now. Take appropriate action to fix this sensor fault. Dashboard warning light was not activated for this fault.



a dwa dni potem po mega szarpaniu P130:
The oxygen sensor signal indicated by the code is incorrect, out of range or missing. This Lambda sensor monitors the residual Oxygen in the exhaust, after the HC, CO and NOx eliminating reactions, and enables the ECU verify both the converter and the pre-cat. Lambda sensor functions. Depending on system, the sensors may be of the 0-5V or 0-1V type.
Usually, if the system is in good working order there is a small quantity of oxygen in the exhaust and the signal rarely reacts. Mostly, a signal reaction can be seen by e.g. snapping the accelerator quickly several times (strong enrichment).
Before replacing the sensor, check:
- Check the post-cat. Lambda sensor signal behavior from the data parameters or with a Multimeter or Oscilloscope: enrich strongly the mixture with repeated throttle snaps
- the exhaust for excessive O2 with an exhaust analyzer
- the exhaust system for leaks between and near the lambda sensors and at the converter to exhaust joints
- Aux. Air system (if present) for leaks or excessive air supply.
The reason for this fault is that ECU has received very low signal from the sensor. The fault is not detected now, but it is stored in memory. Clear fault codes, and observe for future appearance of the same fault. Dashboard warning light was not activated for this fault.


i P1135:
The Lambda Sensor Heater circuit indicated by the code has a fault, and has possibly an open or a short to the ground.
Since the sensor is heated by the exhaust gases only, the sensor reaches the operating temperature slightly slower than normal, and may cool down too much during cold idle conditions to provide a valid signal for the fuel system closed loop operation.
Check the O2 sensor heater circuit and relay / driver circuit for opens, shorts and weak connections, and ensure the proper voltage supply.
The reason for this fault is that ECU has received invalid signal from the sensor. The fault is present now. Take appropriate action to fix this sensor fault. Dashboard warning light was not activated for this fault.


Wczoraj w nocy dopiero ogarnąłem temat laptopa, i mogę w końcu mierzyć.
Jednak w międzyczasie zaglądnąłem jeszcze raz pod maskę i po lekkim pociągnięciu kabelków stało się to:

parę dni wcześniej oglądałem te kable i wydawały się OK - pewnie pękło najpierw w środku i raz stykało a raz nie.

wziąłem się za naprawę. chciałem rozebrać wtyczkę ale nie poradziłem sobie - udało mi się tylko wyjąć żółtą i różową blokadę i żółtą uszczelkę, dalej ugrzezłęm - postanowiłem zrobić to inaczej. Odizolowałm skalpelem tyle ile się dało resztki kabelka we wtyczce, pocynowałem, i przylutowałem do tego kabelek (był skręcony w wiązce, to go odkręciłem, dzięki temu miałem trochę zapasu żeby go nie ciągnęło i zaraz zaś ni urwało):



na to opaska termokurczliwa i do tego przymocowałem wiązkę trytytką do wtyku, a sam wtyk do mocowania (bo gonił). Do tego jeszcze wiązkę trochę udało mi się "wyciągnąć" - żeby to wszystko nie było ponaciągane


O dziwo po naprawie pojawił się błąd
P1135: preheating resistance 1 above catalyser (signal high, Fatal)
The Lambda Sensor Heater circuit indicated by the code has a fault, and has possibly an open or a short to the ground.
Since the sensor is heated by the exhaust gases only, the sensor reaches the operating temperature slightly slower than normal, and may cool down too much during cold idle conditions to provide a valid signal for the fuel system closed loop operation.
Check the O2 sensor heater circuit and relay / driver circuit for opens, shorts and weak connections, and ensure the proper voltage supply.
The reason for this fault is that ECU has received very high signal from the sensor. The fault is present now. Take appropriate action to fix this sensor fault. Dashboard warning light was not activated for this fault.


Skasowałm błąd, przejechałem się 10km, nie pojawił się jak narazie nowy.

Najważniejsze że auto z powrotem zasuwa - z powrotem mam te 240 rumaków mechanicznych To co miałem wcześniej to chyba był jakiś tryb awaryjny, bo auto muliło, nie wiem czy trzymało serię. Będę jeszcze testował i dam znać.


Co do samej naprawy w ASO odwołałem ją na razie, ale w międzyczasie dowiedziałem się (z innego źródła) że naprawa polega na przedłużeniu wiązki - za ok 240zł (!!!) jest do kupienia kit 51902429 - to wtyczka 6 pinowa z kablami - pewnie odciąć starą i przedłużyć wiązkę (ciekawe ile za to jeszcze dodatkowo w ASO sobie liczą). Niezła drożyzna, więc jak ktoś chce chlastać to lepsze źródło te z alldrogo za 12zł od Audi o których _Mariusz_ pisał wcześniej i samemu sobie to naprawić.

Aha, no i trzeba przyznać że te wiązki to zrobili straszni badziewnie - od razu jak kupiłem auto to mi się nie podobało że zewnętrzna osłonka nie dochodzi i nie jest zamocowana na wtyku, tylko sterczy 2cm kabli bez zabezpieczenia. Gdyby to zrobili porządnie, to wewnętrzne żyły byłyby zabezpieczone i nic takiego by się nie działo.

BTW, jako ciekawostka dla 2.2.JTS w eLearnie pokazuje po 2 sondy 6 pinow i 2 4 pinowe, tak też jest w opisie, w TBI jest po jednej.

[epsonix]

co do logów, to zrobiłem coś takiego jak w załączniku przejażdżka ze 3-4km - może ktoś coś skomentuje (nie tylko lambdę)?
wiem że wrzuciełm za dużo parametrów i próbkowanie ogólnie wychodzi bardzo niskie, ale chciałem mieć szerszy zestaw danych na początek, może coś jeszcze ktoś wychwyci nie tak/do sprawdzenia?
aha, zaznaczam że auto jest po chipie, więc np ciśnienie doładowania w niższych obrotach może być bodajże atm+1.55 bar, a na wyższych atm+1.2bar, bo tak jest ustawiony limiter obecnie.
ok 145-165sek jest fragment ekspresówki gdzie auto mogłem trochę przycisnąć (do jakiś 180km/h)

[_Mariusz_]

Nie wiem czy się nie mylę ale czy te błędy nie dotyczą lambdy za katalizatorem?

[epsonix]

zajrzałem do logów, w jednym numerze zrobiłem błąd, już poprawiłem posta
Było więc tak,
najpierw
P0136 - Lambda 1 signal below catalyser

potem po szarpaniu, prawdopodobnie związane przerywającym kabelkiem:
P0130 - Lambda 1 signal above catalyser
P1135 - Preheating resistance 1 above catalyser

najlepsze jest to że po skasowaniu i iluś tam przejażdżkach błędów MES nie pokazywał (no chyba że jeszcze wtedy kabel czasem kontaktował, choć był bliski całkowitego urwania). Dopiero zaraz po naprawie pokazał jeszcze raz to:
P1135 - Preheating resistance 1 above catalyser

Skasowałem, narazie nie wrócił, a auto wreszcie przyspiesza jak należy.

Wychodzi na to że tylko pierwszy błąd był chyba związany z lambdą za katalizatorem, a reszta z tą przed.

[Pilzner]

O której wiązce mowa? Bo ja wymieniłem sondę na oryginał i niestety nadal problem się pojawia.
U mnie tylko raz na jakiś czas wyskakuje błąd (pomimo założenia nowej sondy), dodatkowych objawów typu gaśniecie, szarpanie czy brak mocy nie zauważyłem. Gdzie leży dokładnie problem? Na odcinku sonda-wtyk czy gniazdo-dalej...

Zaobserwowałem za to, że błąd zaczął pojawiać się rzadziej odkąd zacząłem tankować paliwo na innych stacjach nich dotychczas. Dodatkowa obserwacja to to, że błąd pojawiał mi się zwykle po jakiejś "hopce", na zakrętach/skrzyżowaniach przy zmianie kierunku czy odpuszczeniu gazu i gwałtowniejszym hamowaniu silnikiem na niższych biegach.

Czy jak kupię w ASO ten kit 51902429 to będzie na zasadzie plug&play czy trzeba będzie coś ciąć i lutować?

[magil]

Epsonix na wszystkie pytania wcześniej odpowiedział.

[Pilzner]

Nie wiem czy się nie mylę ale czy te błędy nie dotyczą lambdy za katalizatorem?

Po czym wnosisz? Bo ja też zacząłem się nad tym zastanawiać jak wymieniłem sondę 55204005 (to ta 6 pinowa) i nie pozbyłem się błędów.
Może faktycznie chodzi o drugą 46750241 (4 pinową) a MES coś źle tłumaczy (mam wersję PL). W dodatku ePer podaje, że 55204005 są 2 szt. a 46750241 szt. 1.

[Pilzner]

Epsonix na wszystkie pytania wcześniej odpowiedział.

No niby tak, ale chciałem uściślić, bo póki co nurtują mnie pewne pytania:

1. Skoro w końcówce sondy (wtyku) jest jakiś opornik, to nie da się tak prosto zastosować podmiany na jakieś 6-pinowe złącze. Prawda?
2. Z tego co było opisywane powyżej, problem leży w gnieździe sondy ze względu na zbyt napięty przewód do niej doprowadzony lub słaby styk kabel-gniazdo?
3. Jaki numer ma oryginalne gniazdo, jeśli w ogóle można byłoby je dokupić (pomijając sens kupowania gniazda i dodatkowego sztukowania przewodów)?

Chciałbym pozbyć się tego problemu nawet kupując jakieś kity, ale chciałbym najpierw wiedzieć, że idę w dobrym kierunku. Pierwszy krok już zrobiłem i wymieniłem sondę, niestety to nie jest problem sondy i mogę wszystkim zastanawiającym się powiedzieć, że jej wymiana nic nie daje.

[epsonix]

Po czym wnosisz? Bo ja też zacząłem się nad tym zastanawiać jak wymieniłem sondę 55204005 (to ta 6 pinowa) i nie pozbyłem się błędów.
Może faktycznie chodzi o drugą 46750241 (4 pinową) a MES coś źle tłumaczy (mam wersję PL). W dodatku ePer podaje, że 55204005 są 2 szt. a 46750241 szt. 1.

Pierwsza sprawa to oglądnij te kable przy wtyczce 6 pinowej której zdjęcia wklejałem - bo to widać znany problem (jest rozwiązanie serwisowe 55.02.11, przdłużenie wiązki).
Druga sprawa to ile tych 6 pinowych lambd faktycznie jest w TBI? masz rację ePer podaje 2 szt, ale ja tej drugiej zlokalizować nie umiem. mam eLearna pdf dla Giulietty QV, i tam jest tylko jedna 6 pinowa i jedna 4 pinowa ale inne numery sond niż dla 159 TBI, więc też może układ się różni. W 159 2.2JTS są za to po 2 sondy 6 pinowe i 2 4 pinowe (bodajże takie same obie jak w 159 TBI).

Wieczorem będę miał dostęp do wydruku z eLearna opisu i schematów sterowania silnika dla 159 TBI, to sprawdzę jak to jest. dam znać

- - - Updated - - -

No niby tak, ale chciałem uściślić, bo póki co nurtują mnie pewne pytania:

1. Skoro w końcówce sondy (wtyku) jest jakiś opornik, to nie da się tak prosto zastosować podmiany na jakieś 6-pinowe złącze. Prawda?
2. Z tego co było opisywane powyżej, problem leży w gnieździe sondy ze względu na zbyt napięty przewód do niej doprowadzony lub słaby styk kabel-gniazdo?
3. Jaki numer ma oryginalne gniazdo, jeśli w ogóle można byłoby je dokupić (pomijając sens kupowania gniazda i dodatkowego sztukowania przewodów)?

Chciałbym pozbyć się tego problemu nawet kupując jakieś kity, ale chciałbym najpierw wiedzieć, że idę w dobrym kierunku. Pierwszy krok już zrobiłem i wymieniłem sondę, niestety to nie jest problem sondy i mogę wszystkim zastanawiającym się powiedzieć, że jej wymiana nic nie daje.

masz rację, wymieniać na ślepo po kolei sondy to trochę bez sensu - możliwe że niepotrzebne koszty, szczególnie w ASO ceny sond to z tego co ePer pokazuje, jedna 600 druga 800zł. zamienniki w internecie różnych firm (firmowe, typu Bosch, Denso, NGK i parę innych), da się znaleść za ok 200-300zł szt. tak czy siak może to niepotrzebne koszty bo problem jest gdzie indziej.

wieczorem może coś więcej się dowiem jak dobiorę się do schematów z eLearna.

- - - Updated - - -

Czy jak kupię w ASO ten kit 51902429 to będzie na zasadzie plug&play czy trzeba będzie coś ciąć i lutować?

w ASO byli trochę enigmatyczni, ale z tego co powiedzieli mi to wychodzi że się tnie i przedłuża wiązkę - zestaw to niby wtyczka i piny z kabelkami czy coś takiego. niestety dokłanego opisu procedury nikt mi nie przekazał.

[epsonix]

update odnosnie ilości sond lambda:
No więc ch..j wie jak to jest
w opisie eLearna, na początku tekstu wymieniają że są sondy K015, K017 i K018, potem w opisie odnoszą się już tylko do K015 i K017. Na schematach również występuje tylko K015 i K017.
Nie wiem czy można zgadywać (po tym że znalazłem tylko 2 sondy w komorze silnika i po tym że MES też ma tylko 2 parametry napięć od sond) że jest błąd w dokumentacji (tym bardziej że mam wydruk z polskiej wersji, więc jeszcze tłumacz mógł zrobić jakiś błąd typu kopiuj/wklej i źle wyedytował), coś im zostało np z opisu dla silników 2.2JTS (gdzie są 4 sondy, min K018), a faktycznie nie ma K018. ePer w tym wypadku też byłby błędny podając 2 sondy 6 przewodowe.

Może ktoś kto dokładnie oglądał przebieg całego wydechu (również od spodu auta), jest w stanie rzucić więcej śwatła na to ile tych sond w końcu jest, a jeśli jest faktycznie gdzieś ta trzecia, to gdzie (może też trzeba sprawdzić jej wiązkę?)