156 2.0 TS - brak mocy, spadające obroty, głośna zmiana biegów

[bubu321]

- jak masz jakiś bład to nie robimy diagnostyki MAF-a, bo ten bład zniekształca pomiary.
- uszkodzony MAF, mało wydajny może dawać błędy sondy lambda i kółko się zamyka.
- na tym forum twierdzą, że uszkodzony MAF, zabija sondę lambda.
- uszkodzona sonda nie wpływa na trwałość MAF-a, bo i jak.
- jedynie chyba słuszna droga to pożyczenie "dobrego" MAF-a i zobaczenie jak zachowuje się sonda lambda.
- dlatego ponieważ P0170 to bład parametrów jakie daje sonda lambda, za małe, za duże, napięcie.
- jeśli pojawi się bład to pamiętaj że tak samo ważne są parametry środowiskowe.
- czasami można wykluczyć i stwierdzic że to jest uszkodzony MAF.
- poprzez jego wyłączenie, rozłączenie na postoju silnika.
- potem uruchamiamy auto i chwile czekamy aby ECU sie zorientowało że coś jest nie tak i weszło w tryb serwisowy, potem testy.
- jeśli auto jeżdzi lepiej to masz uszkodzony MAF.
- nie preferuję tej metody ponieważ ona się sprawdza wtedy kiedy MAF jest całkiem padnięty.
- a twój jeszcze coś pokazuje.

[silentbob83]

wszystkie testy robiłem po wykasowaniu błędu. Sam MAF padnięty raczej nie jest, ale nie jest też nówką sztuką - była wymieniana wkładka, ale niestety nie wiem na jaką. Jutro dowiem się czy będę miał oryginała na podmiankę na jakiś czas i wtedy postaram się jeszcze raz namówić kolegów na pożyczenie kabla i laptopa. Tymczasem nie będę nic kupował w ciemno bo nie ma sensu: auto jeździ, odpala bez problemu, nie gaśnie - jedynie spalanie lekko za wysokie i czasami jakby nie miało pełnej mocy powyżej 3 tys obrotów, ale to nie zawsze.
Jak dostanę MAF'a to przetestuję i wrzucę wyniki. Postaram się w międzyczasie odzyskać pliki z wykresami, które robiłem w weekend.

[silentbob83]

Z braku kasy i czasu tymczasem zaprzestałem drążenia tematu - co nie znaczy, że o nim zapomniałem. Dałem Alfinę jeszcze raz do znajomego mechanika z ASO - doradził mi, żebym sobie chwilowo odpuścił szukanie dalszych przyczyn tego falowania - wahnięcia są nieduże (nie tak jak u niektórych po 1000 obrotów tylko ok 100/120 przez chwilę przed zatrzymaniem samochodu) - tylko siwych włosów sobie przysporzę.
A z pozostałych rzeczy:
- moc wróciła po wymianie MAF'a i czyszczeniu przepustnicy (wcześniej bywało tak, że ruszam, gaz do dechy a ona się ledwo toczy przez kilkaset metrów)
- spalanie (testowane metodą: pełny bak -> jazda -> pusty bak-> tankowanie do pełna i sprawdzanie przejechanych kilometrów) przez ostatnie miesiące wynosi w przedziale 10,5-11,9l na 100km gdzie 60% to miasto a 40% to krótkie trasy (do 30km)
- brak mocy powyżej 3 tys obrotów bywa spowodowany nie do końca sprawną skrzynią/sprzęgłem (ciężko to zdiagnozować bez wyciągania skrzyni a to trochę kosztuje) - objawy są takie, że w pewnym zakresie obrotów (bardzo niskie - do OK 1,5 i wysokie - od ok 3,5/4 tys obrotów) słychać metaliczny "chrobot" a przy wyższych obrotach masz wrażenie że odgłos się nasila i samochód traci moc (na chwilę albo do zmiany biegu). "Chrobot" słychać też przy puszczaniu gazu - zawsze. Konkretną przyczynę postaram się ustalić na wiosnę, jak odłożę trochę kasy na wyjęcie skrzyni - bo to droga impreza jest

[silentbob83]

Po wczorajszej korespondencji z Krzyśkiem156 postanowiłem wyszperać i wrzucić jeszcze raz na forum rozwiązanie serwisowe dotyczące falujących obrotów (kiedyś już bubu chyba dawał do tego linka, ale jak jeszcze raz się pojawi, może łatwiej to będzie znaleźć). Nie wiem na ile to rozwiązanie (update oprogramowania centralki wtrysku) sprawdza się w praktyce bo u mnie nie miało zastosowania. Poniżej linki do 3 stron dokumentu:

http://img52.imageshack.us/i/serviceinfo1.jpg/

http://img27.imageshack.us/i/serviceinfo2.jpg/

http://img88.imageshack.us/i/serviceinfo3.jpg/

[silentbob83]

W ramach aktualizacji: chrobot, o który podejrzewałem skrzynię biegów prawdopodobnie spowodowany był przez rozrząd - wymieniłem w okolicach lutego i od tamtej pory cichutko.
Falowanie dalej występuje (przy dojeżdżaniu do świateł na luzie/wciśniętym sprzęgle - wahnięcia w dół o około 100-150 obrotów) ale póki co temat odpuściłem. W międzyczasie dużo dobrego dla belli zrobiłem i mam nadzieję, że przez jakiś czas oszczędzi mi trochę wydatków