Przeoczylem Twój wcześniejszy post. Z wypowiedzi kolegi wynikało, że nie sprawdził sygnału dla cewki.
Przeoczylem Twój wcześniejszy post. Z wypowiedzi kolegi wynikało, że nie sprawdził sygnału dla cewki.
powinno -a nie jezdzi,znaczy jeździ ale chu..owo. Też już zaczyna mnie to wkurzać.
a podejrzewam że przyczyna jest jakaś banalna.
Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła. To nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne.
http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA
A sprawdzałes opór tych cewek? (tych używek też)?
Przychodzi mi jeszcze do głowy, że teoretycznie może byc cos np. z wężykiem od wtrysku gazu idącym do tego cylindra. Może przerwany, źle załozony albo zsunięty z wkrętki. ssie lewe powietrze i wypada zapłon.... Głowice ściągali przecież.
Potwierdzam że nieszczelność lpg może zwalić wszystko. Mi w poprzedniej pękła kiedyś wkrętka. Ale tak że wszystko było ok gdyby nie rozszczelnienie w tym miejscu. Przez to auto nie chodziło mi na żadnym paliwie. Dopiero jak zdecydowałem wymienić przewody do wkrętek (z innego powodu) zobaczyłem że wkrętka jest pęknięta i przechylona.
Ale na lpg czy na benzin jest tak samo - nie mylę się?
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Ja też miałem na Pb i LPG tak samo - źlei mało co silnika nie zacząłem rozkręcać
a to taka bzdura była. Wszystkie mapy Pb i lpg się rozleciały. Musiałem się sporo napracować.
jest tak samo i na PB i na LPG.Ale wczoraj zamieniłem kabelki na wtryskiwaczach gazu i ten co nie chodzi...na cylindrze obok działał.....Więc zasilanie listwy gazowej jest OK. tyle co mozna samemu popatrzeć na dworze,we wtorek w warsztacie sprawdzimy DOKŁADNIE jeszcze raz te cewki.
Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła. To nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne.
No......Siwa już mruczy jak powinna!!!! Tak jak czułem to była bzdura.Przyczyną niepalenia jednego z cylindrów był uszkodzony przewód niskiego napięcia idący do cewkiale tak sprytnie się przetarł że na wtyczce pokazywał sie prąd
Coraz bliżej do wyeliminowania wszystkich usterek
)))
Zostało już " tylko" kilka spraw. Ale te "najgrubsze "mam już chyba za sobą. Dzięki za sugestie i podpowiedzi.
Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła. To nagłe jej wytracenie jest niebezpieczne.