Klimatyzacja w 159

[IamICEman]

Czyli kasujesz wszystkich tak samo bez względu na to ile wchodzi? Czyli większość kroisz Bo cena stała to niezmienne 100zł ja jak jeżdżę to płacę tyle ile zużyto czynnika. Jak jadę po 3 latach i brakuje mi tylko 20% to płacę mniej to proste. Jak do jednego auta mi wchodzi 750g a do drugiego 500g to nawet jak jest pusty układ to logiczne jest że płacę mniej, za mniej czynnika.
Właśnie ze 166 byłem parę tygodni temu. Wchodzi 750g. Było coś koło 60% (już syczało na podszybiu) i zapłaciłem 5 dych razem z wymianą osuszacza.

czytaj ze zrozumieniem. Max 100zł!
czyli jak masz pusty układ płacisz 100zł. Czy wchodzi 500 czy 800g.Jak coś odzyskam płacisz np 50/70zł.
Więc nie wydaje mi się żebym kogoś robił w ciula. Większość firm u mnie w okolicy bierze 100zł + czynnik. Za samo podłączenie już jest 100zł...
nie zapominajmy o tym że czynnik idzie odzyskać(on się nie zużywa tak jak napisałeś) ale olej się zużywa i go nie można nalać z powrotem tylko trzeba nalać nowy. To tez jest koszt.

[marek230482]

czytaj ze zrozumieniem. Max 100zł!

A Ty pisz logicznie. Napisałeś zdanie wcześniej cena stała
No co nie zmienia postaci rzeczy że nabijając pusty układ u Ciebie to z jednym autem byłbym stratny no ale rozumiem, dobre podejście marketingowe. Uspokaja to potencjalnego i nieświadomego klienta bo wie jakiej kwoty nie przekroczy. To tak tanio brzmi "max 100zł"
No ale wracając do tematu to Pablo sprawdzałeś wreszcie co Ci syczy?

[pabloXXL]

Tak,przewód od klimy. Dzisiaj jestem umowiony w serwisie na naprawę. Mechanior mi powiedział ,że to pieprzenie głupot że gaz musi odrazu się ulotnić :-) Jeszcze wczoraj miałem gaz w układzie.

[marek230482]

Mechanior mi powiedział ,że to pieprzenie głupot że gaz musi odrazu się ulotnić

A to autorytet

[IamICEman]

Tak,przewód od klimy. Dzisiaj jestem umowiony w serwisie na naprawę. Mechanior mi powiedział ,że to pieprzenie głupot że gaz musi odrazu się ulotnić :-) Jeszcze wczoraj miałem gaz w układzie.

jak słychać że leci to powinno uciec do zera w parę minut, no ale cuda się zdarzają

[pabloXXL]

Jak nie naciskam węża to nie słychać nic żeby leciało.

[pabloXXL]

Gazu miałem aż 50g :-)

[marek230482]

To nie miało prawa Ci nic chłodzić.

[Pawelek_S]

To może ja zapytam też.
Mam klimę no a jak nie jak tak,ale do rzeczy.Chłodziła sobie ot tak nie za specjalnie to myślę sobie że przed urlopem pojade i sprawdze , koleś znany i lubiany jak celebryta z TVN.Stwierdził co następuje
-w układzie 360 czyli mało -dobił na 460
-ciśnienie czy tam jak kto woli próżnia cacy ,żadnych dziur więc też cacy zapłaciłem 100 pln-ów i w drogę
wszystko chodzi ale słabo chłodzi czyli sprężarka startuje zimno leci więc czego chcieć więcej ?
Ano za słabo chłodzi w poprzednim aucie (astra G) z manualną klimą czyt. chłodzik to jak dałem na max to na szybie miałem szron a z kratki mierzone powietrze miało +4 *C a tu +12.Ten sam macher tylko inne auta, i co męczyć go dalej czy może jest coś czego nie wiem .Żeby się ładnie schłodzić to trzeba sporo czekać,czy to dla tego że to automat a tam manual miałem?

[pabloXXL]

To nie miało prawa Ci nic chłodzić.

To nie miało prawa Ci nic chłodzić.

Dzisiaj już mi nie chodziła. Działała jak miała więcej gazu. 2 dni temu jeszcze działała.