Excessive radiator fluid temperature. Podczas jazdy!

[magil]

Wypadałoby kupić nową, wymienić płyn, pojeździć trochę i znowu sprawdzić płyn na zawartość CO2.

[ciusiek]

Witam
Szanowne Panie i Panowie nawiązując do dzisiejszego posta na facebooku nie wytrzymałem i muszę to skomentować tu ponieważ administrator zablokował możliwość komentowania postu na stronie facebooka. W nawiązaniu do tematu źle wykonanej usługi przez jakiegoś mechanika komentarz dodał pan Tomasz Kuraś którego ja nigdy nie obrażałem i nie mam zamiaru tego tu i nigdzie indziej robić. Ale to jak on skomentował wspomniany post nie pozwala mi pozostać obojętnym. Moją przygodę z naprawą samochodu przez pana Tomasza Kurasia opisałem tu http://www.forum.alfaholicy.org/159_..._jazdy_-2.html pan Tomasz pisze na facebooku cytuję „inna kwestia to podejście do klienta kiedy da sie d..y.Po tym jak się zachowujemy gdy coś jest nie tak poznajemy czy mechanik jest OK.Czasem trzeba uderzyć się w pierś a czasem poprosić klienta żeby więcej nie przyjeżdżał a czasem przyznać się ze nie wiemy na 100% co dolega belli i odpuścić naprawę żeby nie narażać klienta na niepotrzebne wydatki.Z tym ostatnim wiekszośc kolegów po fachu ma problem i nie potrafią po prostu powiedzieć NIE WIEM.Ale każda sytuacja jest inna więc uważam że nasze forum nie jest miejscem do prania brudów pomiedzy klientem a mechanikiem-są do tego odpowiednie instytucje czy rozmowy prywatne.” Pisze to osoba która zgodnie z opisem naprawy mojego samochodu zachowała się jak niech każdy wyciągnie sam wnioski. Pisze to osoba która uchyla się od jakiegokolwiek kontaktu. Tak się składa, że ja założyłem teczkę z napisem Tomasz Kuraś gdzie mam już 6 nieodebranych listów poleconych do pana Tomasza, zarówno nadanych przeze mnie jak i przez rzecznika praw konsumenta. Dalej pisze to pan do którego lada moment zapuka policja z zamiarem odebrania mojej osłony silnika która pan Tomasz przetrzymuje nie mając zamiaru jej oddać ( posiadam dowody na to, że ją ma które zostały przedstawione na policji). Dalej pisze to Pan do którego za niedługo zapuka urząd skarbowy bo pan Tomasz przecież za swoją usługę nie wystawił mi nawet paragonu ( nie żebym dostał z tego tytułu jakiś upust) i tak dalej i tak dalej ( finał tej historii będzie miał miejsce w sądzie ). Co do polecania na forum mechaników szanowne Koleżanki i Koledzy byłbym w tej kwestii bardzo ostrożny ponieważ na naprawę u pana Tomasza Kurasia zdecydowałem się na podstawie opinie tego forum gdyż jest to mechanik polecany tu jak i na stronie facebooka jak wyszło niech każdy wyciągnie sam wnioski ( jedyną nowością jaką mogę dodać do sposobu naprawy przez pana Tomasza jest fakt iż okazała się że kolektor skleił na kicie jakimś bo był krzywy w myśl zasady przyjdzie kit i będzie git) co do innego polecanego warsztatu z Krakowa powiem tak wczoraj po wizycie w cinsofcie ( notabene pełen profesjonalizm ) okazało się również, że ten polecany na tym forum warsztat dokonał takich ustawień sterownika silnika, że to cud, że on nie wybuchł. Tak jak w podanym przeze mnie linku do opisu całej naprawy przez pana Tomasza Kurasia podałem swoje pełne dane poprosiłem o komentarz samego zainteresowanego pana Tomasz ale do dzisiaj się nie wypowiedział ( nie staram się więc ukrywać jako anonimowy jegomość oskarżających innych pod pseudonimem). Proszę o wstrzymanie się obrońców pana Tomasza przed komentarzami i wytaczaniem krucjaty przeciwko mojej osobie i poczekanie trochę na finał sprawy w sądzie i wtedy zobaczymy kto mówi prawdę. Ja wiem, że pan Tomasz udziela się w naszej społeczności jeździ na zloty spotyka się na imprezach organizowanych przez forum ale mili moi robi to po części z moich pieniędzy które jak by nie było w ogóle mu się nie należą. Dodam uczciwie polecam pana Tomasz do prostych nie skomplikowanych napraw ale sprawy poważniejsze tak jak moja go przerosły a klasę jaką zaprezentował jak to napisał „Po tym jak się zachowujemy gdy coś jest nie tak poznajemy czy mechanik jest OK.Czasem trzeba uderzyć się w pierś a czasem poprosić klienta żeby więcej nie przyjeżdżał a czasem przyznać się ze nie wiemy na 100% co dolega belli i odpuścić naprawę żeby nie narażać klienta na niepotrzebne wydatki” niech każdy oceni sam, dla mnie to to przechodzi szczyt hipokryzji. Pozdrawiam

[magil]

Co ten serwis z Krakowa takiego poustawiał w ECU, że silnik mógł wybuchnąć?

[ciusiek]

Dawki paliwa, kąt wyprzedzenia wtrysku bodajże i inne jeszcze parametry na których ja się nie znam ale ci co się znają stwierdzili, że to jakaś niezła amatorszczyzna była

[Daro0905]

Przeczytałem wątek. I to co pisałem to nawet nie jest to.

A sytuacja a kołami na s19 to jakaś kpina podziwiam Cię że masz tyle cierpliwości i nerwów do tak bezczelnego podejścia.

Autor posta wydał ponad 8k zł na naprawę która nie przyniosła poprawy.
Nie wiem czy nie próbujecie się postawić w sytuacji autora tematu czy większość zarabia tyle ze 8k to jak zmiana oleju.

Od siebie dodam że jakbym wydał ponad 8 na naprawe i nic i na dodatek bylbył tak olewany to poświęciłbym każdą wolną chwile na dochodzenie swoich racji. Wszystkimi sposobami

[ciusiek]

Sprostowanie wydałem 8k na naprawy u pana Tomasza ale naprawy te dotyczyły również innych rzeczy jak wymiana wahacza, konserwowanie podwozia itp. Na naprawę głowicy wydałem ponad 4 k, i tak owszem nie otrzymałem za to nic, naprawa jeżeli można to tak w ogóle nazwać nie przyniosła żadnego rezultatu. Do tych ponad 4k trzeba doliczyć moje dojazdy a było ich z 8 po 50 km w jedną stronę czas który jest niepoliczalny (ale dla mnie dość cenny) z 6 karnistrów płynu chłodniczego, wymianę części które okazały się być dobre jak wymiana pompy wody wężyków opasek i takich jeszcze innych pierdół. Jak nic więc mogę powiedzieć, że na naprawę tej głowicy wydałem co najmniej 6k a pewnie było by to bliżej 7k czasu oczywiście nie licząc. Dlatego trochę mnie to śmieszy te wszystkie ohy i ahy jaki to pan Tomasz Kuraś dobry mechanik i co chwile to czytam tu jak również w komentarzach na facebooku, proponuję każdemu samemu wyciągnąć wnioski. Najlepsze, że jak się już zabrałem za powtórną naprawę po panu Tomaszu to jak goście zobaczyli jak on ten kolektor na kicie jakimś poskładał to się za głowę złapali, a wystarczyło dać to tak jak ja to teraz zrobiłem na magnesówkę zapłaciłem 50 zł i jest zrobione tak jak ma być, a i jeszcze jedno zamiast dwóch szpilek w ten kolektor wkręcić jakiś gwintowany pręt . To ja się pytam czy to jest mechanik godny polecenia, a co do tematu nie dokręconych kół jak ja bym taki numer klientowi wyciął to bym go ze dwa dni przepraszał i traktował go jak klienta priorytetowego a tu co " a chyba pneumat nie dociągnął " a ja to mam, że tak powiem gdzieś bo jak bym się wtedy wysypał to dla mojej córki nie miało by to większego znaczenia czy panu Tomaszowi pneumat dobrze dociąga czy nie tylko, że ojciec kaleka albo niedajboże kwiatki od spodu wącha. Pozdrawiam

[maly_777]

Dawki paliwa, kąt wyprzedzenia wtrysku bodajże i inne jeszcze parametry na których ja się nie znam ale ci co się znają stwierdzili, że to jakaś niezła amatorszczyzna była

"Panie, a kto to Panu tak .... " zawsze będzie w modzie. Nie oceniam, nie widziałem. Ty też nie potrafisz tego ocenić bo nie masz takowej wiedzy. Wszystko da się potwierdzić obliczeniami, mniemam że nie potrafisz tego zrobić więc ja tu widzę jeden głos przeciwko innemu. Tyle.

[magil]

Otóż to. Bez dowodów to tylko pomówienia.

[Pływak]

Cinek na bank zrobił backup tego softu wiec dla autora tematu to nie problem aby go udostępnić

[quba]

To zdanie
"tak wczoraj po wizycie w cinsofcie ( notabene pełen profesjonalizm ) okazało się również, że ten polecany na tym forum warsztat dokonał takich ustawień sterownika silnika, że to cud, że on nie wybuchł"

jest dwuznaczne, ale raczej odnosi się do Pana Kurasia. Chyba

Nieważne. Przez ponad 40 lat życia nauczyłem się, żeby pod żadnym pozorem nie ręczyć za prawników, lekarzy, mechaników, architektów, lakierników etc. Nigdy. Niech się każdy sam parzy.
Wszyscy są tylko ludźmi i błędy zdarzają się każdemu. Dobrze jak się da je naprawić i się chce naprawić.