Cześć,
Przeszukałem forum i znalazłem tylko jeden post o podobnym problemie, w którym sugerowano sprawdzenie szczelności dolotu.
Od tygodnia jestem posiadaczem Alfy Romeo GT 1.9JTD 16V z 2007r. Pierwszy diesel w życiu. Wcześniej posiadałem Alfę 145 1.4 TS
Problem :
Alfa przed wymianą filtrów miała konkretnego kopa, gaz do dechy znaczył gaz do dechy. Dzik na drodze na każdym biegu.
Po wymianie oleju oraz wszelakich filtrów Alfa na trzecim biegu już nie ma siły, nie rozpędza się.
Co zauważyłem podczas wymiany i zrobiłem dodatkowo :
1. Stary filtr powietrza był na prawdę konkretnie zabrudzony, do tego był nieprawidłowo zamontowany - nie pokrywał całej powierzchni obudowy.
2. Przepływomierz wyglądał jakby był trzymany w gołębniku - "syf kiła i mogiła" - muchy na siatce, włosy i pył (a Alfa się zbierała jak szalona). Przeczyściłem go CX80 do styków i przedmuchałem sprężonym powietrzem.
3. Rura dolotowa pomiędzy turbiną a przepływomierzem miała pęknięcie w miejscu opaski po stronie turbiny. Założyłem jak było, skręciłem opaską. Zamówiłem w sklepie nową, dzisiaj jeszcze ją odbiorę.
4. Odwrotnie przykręciłem do obudowy taki elektrozawór z cieniutkimi, plastikowymi rurkami, co spowodowało brak działania turbiny. Nie wiedząc dlaczego turbina nie pracuje, od nowa wszystko rozłożyłem, odwróciłem ten elektrozawór i turbina zaczęła pracować.
5. Przemyłem rurę intercoolera i wysuszyłem ręcznikami papierowymi (dokładnie sprawdziłem przed założeniem czy żaden nie pozostał w środku).
Podłączyłem auto pod komputer, nie ma błędów, rozgrzałem silnik i przejechałem się po mieście. Poniżej wrzucam (jak dla mnie) ciekawy wykres. Oba wykresy przedstawiają zależność względem pozycji pedału gazu.
Ciekawy jest wykres z turbiną, oba markery kształtem od siebie nie odbiegają ale moc jakby nie ta :/
Czy takie różnice we wskazaniach mogą być spowodowane nieszczelnością? Na co jeszcze mogę zwrócić uwagę?
P.S. Dodatkowo włącza się psychoza - A co jeśli jednak jakaś kulka z ręcznika papierowego została w tym wężu?