Witam forumowiczów.
Z racji tego że zrobiło się ciepło postanowiłem rozbierać moją alfę.
Sprzęgło padło mi przed świętami także troszkę postała pod garażem.
Panowie rozebrałem całe zawieszenie z przodu, i chcę dobrać się do kołyski gdyż blokuje mi skrzynie.
domyślam się że trzeba poodkręcać śruby od niej żeby ją zdjąć ale mam problem z maglownicą.
Może mi ktoś wyjaśnić jak zdjąć całą kołyskę bez jakichkolwiek szkód? w silniku ts w ar 146 nie trzeba było jej ściągać aby wymienić sprzęgło...
i tak już mam dość sporo wydatków gdyż przy okazji robię remont tzn. wymieniam całe zawieszenie przód i tył, łapy silnika i skrzyni, napinacz paska klinowego, sprężarkę klimy itp.
pomoże ktoś?