Cześć.
Po 5 latach posiadania dzisiaj pojawił się pierwszy poważny problem (159 SW 1,9 jtd 150km)
W trakcie jazdy nagle zaczął sypać błędami.
Zgasł całkowicie panel od klimy, wywalił błąd ABS, VDC, poduszek, vehicle protection. Nie działa prędkościomierz, obrotomierz, wskaźnik paliwa, temperatury, wskaźnik temperatury zewnętrznej.
Na początku podejrzewałem, że padł alternator i nie ładuje, ale to nie to, bo przejechałem jeszcze 20km, więc na samym aku by się nie udało.
Ogrzewanie nie działa, więc jezdzić się nie da, bo szyby przy tej pogodzie parują dość szybko.
Po zgaszeniu samochodu i rozłączeniu aku auto normalnie odpala i przez kilka sekund wszystko działa (panel klimy i nawiewy też), a potem znowu wywala błędy i wszystko razem gaśnie.
Co mogę dodać. Autem normalnie jeździłem od rana, potem postało godzinę i jakieś 15 min od odpalenia wywaliło problemy.
Dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu był problem z nawiewami (raz dmuchało, raz nie) oraz panelem klimy (albo grzało na max, albo chłodziło, nie trzymał temperatury). Jeżeli chodzi o nawiewy to problem z rezystorem dmuchawy (kostka była nadtopiona).
Panel i rezystor + kostka kupiony i dzisiaj miała być wymiana co też zrobiłem (tyle, że już po tym jak wywaliło te błędy).
Zastanawiam się czy przez ten rezystor z upaloną kostką mogło się coś więcej uszkodzić?
Wyczyściłem też wszystkie końcówki przewodów masowych, które były na wierzchu, ale nic nie pomogło.
Niestety nie mam jak sprawdzić bezpieczników, bo okazało się, że mój miernik nie działa, a nie mam już teraz gdzie kupić.
Miał już ktoś takie problemy lub może mnie naprowadzić? Auto potrzebne jest cały czas, a może to jakaś pierdoła do szybkiej naprawy samemu.
Z góry dziękuję za pomoc.