Witam.
Zwracam się do Was z pytaniem: "co to jest i skąd wypadło". Dziś po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów po naszych wspaniałych dziurawych drogach, znalazłem pod swoimi nogami (kierowcy) to coś. Wygląda jak jakiś sworzeń, ale skąd wypadł nie mam pojęcia.
Oczywiście to ta część na dole, baterię (standardowy paluszek) wrzuciłem dla wzrokowego porównania wielkości.
dł. metalowego sworznia 43 mm
całkowita dł. części 62 mm
średnica sworznia 5 mm
średnica plastikowego schodka 12 mm
średnica całego plastiku 22 mm
Na metalowym sworzniu znajdował się smar. Brak jakichkolwiek oznak żeby się coś urwało, ułamało itp. po prostu musiało to wypaść.
Proszę o jakiekolwiek informacje, bo nie wiem czy można bez tego jeździć itd.