Witam.
Dzisiaj mechanik wyjąl lewą półoś ( 1,9 JTDm) i okazało się że krzyżak i kielich do wymiany. O ile z krzyżakiem nie ma problemu, to z kielichem jest gorzej.
Nowy to ok. 500 zł, natomiast jeden koleś z Częstochowy który zajmuje się przegubami stwierdził, że nie ma lewej strony, ale ma prawą i może mi to przerobić za 200 zł ( z jego kielichem). Rozmawiałem z moim mechanikiem który powiedział że sprawa oprze się o spawanie. ponieważ prawy kielich jest dłuższy i będą go musieli obciąć i pospawać. Zalatuje mi to druciarstwem, ale może ktoś ma doświadczenie w tym temacie? najchętniej wsadził bym nowy ale 500 stów a 200 ...... do tego jeszcze krzyżak ( jaki polecacie? ) i robota.
licząc najdrożej, to 820, najtaniej 470 :/...
Pozdrawiam.