Witam,
kolejna dolegliwosc mojej alfy to owe "pukanie przy wciskaniu i puszczaniu pedalu gazu"
czytalem kilka tematow odnosnie przegubow wewn, czy wybitego zawieszenia, ale objawy u mnie sa jeszcze "nieco" inne...
z moich obserwacji:
- nacisniecie pedalu ok. 1cm drogi od gory powoduje jedno "tępe pukniecie" z pod maski, wciskanie pedalu dalej jest juz cisza
- puszczenie pedalu ok. 1cm od konca drogi do gory = jedno "tępe pukniecie"
- przy bardzo delikatym nacisnieciu/puszczaniu pedalu pukniecie jest slabsze
- pukanie nie wystepuje na postoju i biegu jalowym
- pukanie jest glosniejsze przy wiekszej predkosci / wyzszym biegu
- jadac np 90km/h wciskam pedal 1cm i momentalnie puszczam 1cm jest glosne "puk , puk"
- jadac 40km/h =||= jest ciche "puk , puk"
co to moze byc ?
zawieszenie silnika/skrzyni?
przeguby wewnetrzne?
wybity wachacz (posiadam sztuk 2ale wydaja mi sie, ze pukaja innym tonem)
P.S. wydaja mi sie, ze przypadlosc nasilila sie po wycieczce 1 listopada do rodzinnych stron, bardzo kiepska i zniszczona okrężną droga.