Witajcie. na początku dodam iż szukałem postów podobnych do mojego problemu lecz nic nie znalazłem z takimi objawami.
No więc problem zaczął się jakies 6-7 miesięcy temu, w zwiażku iż pracuje w transporcie, samochodem poruszam sie co 4 tyg, na początku zaczely mi sie psuc spryskiwacze przednich szyb , jak pociagłem dzwignie do siebie, tzn zeby spryskiwać, spryskało tylko troszeczke wycieraczki przeszły ok 2-3 razy i zatrzymały się troche nizej połowy szyby :/ pozniej zaczelo sie cos dziać bardziej poważnego, wycieraczki przestały chodzic, po czym co jakies 5 minut zaczely isc na chwilke i pozniej to samo, dzisiaj wycieraczki Odmówiły posłuszeństwa całkowiciepojechałem do auto-serwisu po sprawdzeniu wszystkiego mechanik stwierdził iż silnik wycieraczek jest sprawny lecz że niby cos przy kierownicy musiało sie spalić lub przypalic ... oczywiście musiałem zapłacic 100zł za samo sprawdzenie tego..
Co to może być? moge to naprawić sam lub jeśli nie to co powienienem zrobic w takiej sytuacji..... Dodam że w piątek jade na wczasy tym autem ponad 1500km a nikt nie może mi pomodz....
Jeśli coś wiecie prosze POMÓŻCIE