Mało tego, jakość olejów proporcjonalnie spada. Po co projektować produkt, aby się starzał odpowiednio szybko. Prościej jest wymyślić bzdurne zalecenia serwisowe i samo się rozleci w odpowiednim czasie. Niestety żyjemy w takiej rzeczywistości a nie innej, tylko niektórzy potrafią to zrozumieć, a inni ślepo brną w bagno niedorzecznych zaleceń pazernych producentów.




Odpowiedz z cytatem
po tym zabiegu olej był czarny jak smoła i rzadki jak woda
, ponownie poszedł Millers EE longlife 5w30 C3. Nie wiem czy to zasługa czyszczenia silnika płukanką i zalanie nowym olejem ale spalanie na trasie zeszło mi do 5.8
średnia prędkość 74 km/godz. wskazania kompa oczywiście, trasa Szczecin-Grudziądz. To jak na razie mój najlepszy wynik.
