Dziwne, bo u mnie w garazu po 5min to ja oleju nie mam, a po nocy prawie full![]()
Dziwne, bo u mnie w garazu po 5min to ja oleju nie mam, a po nocy prawie full![]()
hehe czyli co Alfa to inaczejJa już tak często sprawdzam ten olej, że może tym sprawdzaniem powoduję takie ubytki
![]()
Zobacz jeszcze ten dym ma ciepłym silniku, oraz rano po odpaleniu, jak nie to nic. Jezdzic az auto kleknie do konca i remont
Patrzyłem, na ciepłym i rano po odpaleniu, nic nie kopci, zero dymka jakiegokolwiek. Ale, nie chcę czekać aż klęknie, koszta wtedy mogą być chyba dużo wyższe a ten samochód ma mi służyć jeszcze długo![]()
Sprawdzam co jakiś czas np. odcinki 60 km pokonane dziennie w tygodniu przez 5 dni czyli 300 km głównie w korkach i trzeba dolać pod koniec tygodnia bo doszło do połowy bagnetu. Na trasach wyglada to tak że po 550 km jazda autostrada, trzeba dolać bo doszło do połowy bagnetu.
Generalnie staram się utrzymywać poziom 3/4 stanu min-max jesli spadnie do 1/2 wtedy uznaje, że ma zostać dolane i tak robię od lat.
Wcześniej auto po wyjsciu z salonu do około 50 tys. km nie bralo oleju praktycznie wogole potem to się zmieniło i nieważne czy olej Selenia czy Valvoline ( ktory stosuje do dziś ) 10w40 i cały czas wymieniam olej średnio co 15 tys.km.
Te silniki lubią wysokie obroty, nigdy nie oszczędzam się w górach czy na pustych bocznych trasach, 6 tys obrotów i zmiana biegu - ogień, dużo też hamuje silnikiem podczas jazdy. Natomiast tak jak ktoś wspomniał nigdy takich rzeczy robić nie wolno na zimnym silniku bo ma miec 90C i w tedy dopiero można. Po ostrej jeździe też trzeba chwile odczekać po zaparkowaniu nie wylaczać od razu silnika, ma popracować chwile jakieś 15 - 30 sek tak czekam zawsze.
Od nowości aż do teraz 0 problemów z silnikiem - jakichkolwiek a metodę stosuje od zakupu ( obecnie 124tys.km )
No i widzisz, kolejna opinia, która potwierdza moje słowa, że tym samochodem trzeba dać w pidze, aby jeździł![]()
Czyli co? Po prostu dolewać olej i puki wszystko ładnie śmiga się nie przejmować?Byłem się teraz przejechać, jeździłem zgodnie zaleceniami i po jeździe zmierzyłem poziom oleju dokładnie w tym samym miejscu co wczoraj i wyszło podobnie
Jak można jeździć z takim zużyciem oleju , jak przechodzisz przeglądy?? To nie dwusów, nie powinien jeździć spalając olej.
Sleyer, masz JTD, nie TS, to wiesz... ;d A ten olej nie jest zuzyty, po prostu tak wyglada, przez pierwsze 300km bedzie czysty a nagle walnie na brazowo, nic z tym nie zrobisz, chyba ze wymienisz auto na nowe z salonu. Ciekawe jak w Twoim jtd wyglada olej... Jak węgiel ;dd