Moze mi ktos powiedziec o co chodzi, nagle przestaly dzialac spryskiwacze i szyby i reflektorow.
Przedwczoraj dolalem plynu do spryskiwaczy i wszystko dzialalo nagle pod autem pojawily sie plamy plynu dokladnie pod spryskami reflektorow, w ten sposob wyciekl mi prawie caly plyn. Dzisiaj pojechalem na kanal zobaczyc skad cieknie i zero wycieku po dolaniu plynu ale tez zero reakcji spryskiwaczy, silniki slychac ze chodza z dysz na podszybiu saczy sie plyn a spryskiwacze reflektowow wogole sie nie wysuwaja i nie pryskaja. Nawet zdiolem waz dochodzacy do trujnika przy spryskach reflektorow i nic. Ktos mi powie o co chodzi? Bo ja zgupialem