Takie cuś:
http://www.landroverclub.net/Club/Te...utchdamper.jpg
przed wyrzuceniem sprzęgło było tragiczne. Chodziło bardzo ciężko, powracało powoli, poza tym nie wysprzęglało do końca, bo były problemy ze zmianą biegów.
Teraz jest jak w innych autach (mam pod domem jeszcze 156 JTD i golfa 7 - może w golfie jest odrobinę lżej). Wraca normalnie, nie czuć żadnych wibracji na pedale. Myślę, że restryktor był trochę na wyrost (plus mój oczywiście szlag trafiał)