-
Centralny zamek - zebranie informacji
-
problem z centralnym w mojej 166 polegał na tym iż zamykały mi się tylko prawe przednie drzwi i tylne lewe pozostałe nie reagowały na przyciski. próbowałem samemu ogarnąć tetmat, ale poddałem się następnego dnia zostawiłem autko w lokalnym serwisie fiata.
z tego co rozmawiałem z servisantem mówił, że problem powstał w samych zamkach (a dokladnie od kierowcy) które blokowały prawidłowe funkcjonowanie centralnego, odpukać nie miałem już problemu z tą kwestią
-
ja mam problem tego typu ze na pilota nie reaguja przednie prawe drzwi,a zamykajac kluczykiem zamykaja sie wszystkie ale musze zamykac z przednich prawych bo od strony kierowcy juz nie dziala. i jeszcze jedno male pytanko. Po lewej stronie schowka po zdjeciu oslony sa 2 kostki zielona i zolta. z tego co wiem zolta steruje centralnym natomiast nie mam pojecia do czego jest ta zielona a spalila mi sie ostatnio .
-
nie wiem czy pisać w którymś z tematów..ale chyba raczej tu...
Mianowicie..w straszne mrozy (przed też) centralny zamykał bez problemu otwierał również...przyszło ocieplenie i nie działa w ogóle zamek tylny lewy a całość zamyka się tylko od strony przód pasażer (kluczyk)...czasami zamknie się z pilota ale to tylko czasami, nie wiem dlaczego zamki nie zawsze reagują na pilota.
Dodam tylko, że od strony przedniej pasażera zamyka się i otwiera idealnie (z kluczyka oczywiście)..pytanie jest takie...czy możliwe jest że uszkodziła się (wytarła) mechanika zamków, czy będzie raczej potrzebna wymiana tych dwóch wymienionych powyżej?
-
problem z centralnym.czytam,posty ale nie bardzo mogę się dopasować.czas wakacji i wyjazdów się zbliża i fajnie byłoby aby wszystko grało.postaram się opisać w miarę dokładnie w czym problem,może mi coś doradzicie.
więc tak,z pilota nie zamykają się drzwi,uzbraja się alarm i wyłącza normalnie.przy uzbrojonym jest aktywny i wszystko jest git,czyli alarm jest ok,drzwi się nie zamykają,ani z pilota ani z kluczyka. przy ręcznym zamknięciu od środka,czterokrotne wciskanie albo lewych albo prawych drzwi i reszte zamków można zamknąć ,też recznie.
Gdy jest tak zamknięte autko i uzbrojone alarmem z pilota otwiera się bez problemu,tylko nie zamknie. gdzie szukać problemu?
przeglądnąłem w środku w nogach pasażera kable, chyba żółta kostka wg.mnie nie była ok, ale skoro otwiera z pilota ?
Czy szukać w zamkach,przy próbie zamykania z pilota słychać delikatne stuknięcia w drzwiach w okolicach zamków ale nic się nie dzieje. bolce stoją bez ruchu. moze ktoś miał podobny problem. dodam ,że jak zamykam z kluczyka obojętne czy z prawej czy z lewej to też muszę to zrobić cztery razy i potem reszta już ręcznie.poradźcie co z tym fantem zrobić.
-
Ja bym obstawiał padnięty siłownik w którychś tylnych drzwiach. Ale niewykluczone, że wszystkie są padaki. Jak zamykasz (np. z pilota) to "cycek" w którychś drzwiach chowa się chociaż na chwilę?
-
jak zamykam z pilota to słychać tylko pyknięcie w okolicach zamków ale ,,cycki,,bez ruchu.
ja obstawiałem prawy przedni, ale teraz jestem glupi. próbowałem różnych opcji, raz tylne , raz przednie,po przekątnej i nic, żadnej reakcji.
zaglądnąłem do tej żółtej kostki, są tam dwie diody w szeregu na płytc.
ostatnia,tak wnioskuję ,ma połączenie z bolcem wyjściowym.
tego połączenia nie było na druku, więc zrobiłem lucik ale kicha,hmmm
-
No to ja bym zaczął od rozbiórki boczka (może kierowcy na początek) i zobaczył, czy prąd dochodzi do zamka. Jak tak to raczej siłownik uwalony, ale z tego co piszesz wygląda jakby wszystkie padły (mało prawdopodobne). Jak prąd nie dochodzi, to może ta magiczna kostka pod ICS albo moduł oszalał.
-
Dzisiaj pokukam ,posprawdzam a po weekendzie rozbiórka boczków.
- - - Updated - - -
:),wielki uśmiech.Zapowiadała się pracowita sobota a tu miła niespodzianka.Centralny śmiga aż miło.
Opiszę co i jak,więc wczoraj przeglądałem "magiczną kostkę" w kolorze żółtym pod icsem. niby stwierdziłem brak ścieżki (wcześniej to opisywałem). dzisiaj podszedłem do tego samego tematu i okazało się ,że w innym miejscu ,dokładnie ścieżka od elektrozworek była przerwana.Wyglądała prawie normalnie ale po oczyszczeniu z lakieru była przerwa.Lutownica w rękę i naprawa.Sprawdzenie i miłe kliknięcie,wszystko śmiga.
Pozdrawiam i milego weeka.
-
No to ładnie, a i parę $ w kieszeni zostało, gratulacje :).
P.S. Weź zacznij stawiać te kropki w postach bo się kolega Majkel zamorduje edytując każdego twojego posta ;).