Chyba nasze Włoszki się zamówiły ;-)
Skrzynia u mnie póki co ok, pytanie tylko jak długo...:-)
Jutro protestuje jak chodzą biegi po wymianie poduszek i półosi. Może jeszcze nie jest tak zle:-)
I jak???
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Wróciłem właśnie od mechanika. Piotr Nagórskich stanął na wysokości zadania i uzdrowił Belle:-)
Jak pamiętacie, cierpialem z powodu mocnego pierdolnięcia przy odpalaniu.
Zakupiłem wiec poduszki i wymieniliśmy je.
Dziś wsiadam do auta, odpalam i....Panowie, pali jak benzyna!!!! Zero uderzenia, a przypominam waliło tak, że bałem się czy mi motor nie spadnie z łap;-) Odpala idealnie!!!!
Dodatkowo, został wyczyszczony Egr, czujnik doładowania i wymieniony alternator (to w kwestii odpału i prądu).
Wymieniłem też polosie na nowe, i w końcu!!!!! Zero pukanie przy zmianie biegów. Owszem jest delikatnie słyszalne stukniecie przy szybkiej zmianie, ale to już kwestia samej skrzyni, która idzie niedługo do remontu. Jeśli chodzi o napęd to po prostu bajka!!!
Dodatkowo, zostały wyregulowane ciegna i po raz pierwszy biegi wchodzą z taką samą łatwością jak w Audi. Wcześniej jedynka haczyła, ciężko było ja wbić, teraz wchodzi jak w masło. Biegi prowadzą się pewnie, z wyczuwalny oporem, ale tak mi się właśnie podoba.
Przy okazji Piękna dostała nowy olej, odgrzybianie klimy, nowe drążki + geometrię.
Efekt był taki, że wracając na obwodnicy Poznania zanotowałem najwyższe średnie spalanie w karierze w tym aucie - 15,7 :-D. Ale warto było, bo Bella śmiga jak dzika!!!
Bałem się trochę tej inwestycji, ale teraz są to najlepiej wydane pieniądze na to auto.
Aha, zapomnialbym, wisieńka na torcie jest końcówka by Misio.
Miodzio;-)
Tak więc, program zostaje ten sam, zmiana dawek również zostaje taka jaka jest, autko tego nie potrzebuje. Odpaliłem na zimnym, miód.
Odpaliłem na ciepłym, odczucie, że zrobiła to z taką lekkością, że nawet tego nie poczułem.
Panowie, ja jestem megaaaa zadowolony.
Pozdrawiam
Dodano po 5 minutes:
Co do zdjęć poduch, mam dwa, pisać na PW to wysle, choć szczerze niewiele widać (zdjęcia robione w warsztacie pod autem)
W każdym bądź razie, Piotr mówiłem, że silnik po wymianie poduch poszedł do góry o jakiś 1 cm.
Aha, a na półosiach luz był taki, że szkoda nawet mowic;-) Latało wszystko jak świńka w chlewiku;-)
Ostatnio edytowane przez marti ; 27-06-2014 o 15:54 Powód: Dodano
Dzieki za wisienke
Ale Ty nie miales problemu z odpalaniem tylko to pierdolniecie Cie denerwowalo,prawda?
Denerwowałonto mało powiedziane;-) Tak, u mnie nie było problemów z falowaniem, długim kręceniem. Pisalismy jednak (oglądając filmy) o uderzeniu przy odpale, wiec stwierdziłem, że się przyda ta informacja ;-)
Misiu, a rura jest fenomenalna;-) teraz w końcu wiem czego brakowało;-)
Czyli Twoj problem rozwiazany
Inne gadzety tez sa fajne![]()
Dokładnie, ja mam już to z glowy;-)
Misiu, o gadżetach nie myślę obecnie...chodzą mi 19 TI po głowie i musze na nie dozbierać ;-)
Dziś odpaliłem auto po całej nocy w garażu podziemnym. Temp delikatnie 7 stopni.
Auto odpalił bez żadnego uderzenia, miękko i co dziwne tak jakby szybciej...Tzn mam wrażenie jakby rozrusznik krócej kręcił. Wcześniej nie było źle, kręcił może 1 sekundę. Teraz naciska przycisk, i momentalnie odpał...
Obroty na 850, po kilku sekundach spadają na 750. Nie ma falowania.
Pytanie, czy alternator może mieć również wpływ na rozruch??
czyli uderzenie było spowodowane poduszkami? ile Ci wyszło za same poduszki?